Niezły mecz z Wichrem

Niezły mecz z Wichrem

WICHER WIELGIE - UNIA CHOCEŃ 2-0 (1-0) Sędzia: Mateusz Reznerowicz
Bramki: Piotr Kowalski 25,40

WICHER : 12 Piotr Łabęcki 4 Tomasz Kapuściński 10 Kacper Śmiłowicz 16 Filip Orbaczewski 20 Hubert Klajster 7 Maciej Wyszyński 5 Paweł Wierzbicki 15 Mateusz Celmer 11 Piotr Kowalski
Skład rezerwowy 6 Maciej Kasiński 2 Jakub Kurowski 14 Jakub Pilarski 19 Kacper Złakowski TRENER: Wyszyński Piotr

UNIA : 12 Miłosz Laskowski 8 Kacper Waligórski13 Adam Dankowski 7 Krystian Wojciechowski 21 Krzysztof Lewandowski 10 Mateusz Klonowski 6 Tymoteusz Kwiatkowski 14 Krystian Skwarski 4 Kacper Ciesielski
Skład rezerwowy 1 Wiktor Staniszewski 11 Sebastian Bagiński 9 Michał Walewicz(k) 18 Jakub Feliniak 15 Kacper Młynarkiewicz 3 Adam Pradun 2 Aleksander Kwiatkowski 5 Bartosz Przybyszewski

Niespodzianki w niedzielnym meczu nie było ale zawodnicy Unii zostawili po sobie dobre wrażenie na boisku w Teodorowie. Po meczu trener gospodarzy powiedział, że gra naszego zespołu z jesieni zmieniła się o 90% na lepsze. Trudno się nie zgodzić ze słowami szkoleniowca bo jesienią było 0-9, teraz 0-2 tym bardziej, że tydzień wcześniej Wicher wygrał aż 11-0 z Vikingiem. Słowa cieszą ale 9-0, czy 2-0 to ciągle porażka, a do remisu trochę brakuje, więc w każdym kolejnym meczu może uda się zapunktować, W środę z Jedynką? - zobaczymy.

Sam przebieg spotkania, był podobny do tego z Dwunastką, z tą różnicą, że w tamtym meczu mieliśmy więcej klarownych sytuacji podbramkowych, za to w tym było więcej walki. O te okazje bramowe było trudno zarówno z jednej jak i z drugiej strony z powodu boiska, które nie pozwalało na takowe. Była jeszcze jedna różnica najbardziej istotna, do przerwy było niestety 0-1. Obrona w pierwszej połowie zagrała dobrze, szczególnie nasi boczni obrońcy zasługują na pochwałę w walce z większymi przeciwnikami. Szkoda, że strata piłki przez pomocnika spowodowała, że nie dowieźliśmy remisu. Druga połowa chyba nawet lepsza,mieliśmy więcej stałych fragmentów gry i więcej razy pachniało groźną sytuacją. Mecz był w miarę wyrównany ale więcej z gry mieli gospodarze. Kiedy przejeliśmy trochę inicjatywę przez złe wybicie z piątki tracimy 2 bramkę. Chłopcy nie załamali się i walczyli do końca przynajmniej o honorową bramkę i nie opadli z sił tak jak w poprzednim spotkaniu. Oby ten mecz był dobrym prognostykiem przed kolejnymi bojami w naszej lidze.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości