Zabrakło dobrej gry od początku
UNIA CHOCEŃ - START RADZIEJÓW 2-3(0-2) Sędzia: Piotr Puchalski
Bramki: Grzegorz Niemiec 48' Adam Dankowski 58' - 25' 29' Marcel Ignasiak 34' Kacper Kmieć
UNIA : 1 Wiktor Staniszewski 13 Adam Dankowski 10 Mateusz Klonowski 11 Sebastian Bagiński 7 Krystian Wojciechowski 9 Michał Walewicz 16 Fabian Przybyszewski 14 Krystian Skwarski 6 Tymoteusz Kwiatkowski
Skład rezerwowy 21 Krzysztof Lewandowski 2 Aleksander Kwiatkowski 20 Grzegorz Niemiec 5 Bartosz Przybyszewski 19 Miłosz Rysio 15
Michał Seweryniak 17 Mikołaj Świątecki 8 Kacper Waligórski
START : 1 Grzegorz Chrzanowski 17 Mateusz Fira 9 Marcel Ignasiak 4 Kacper Jabłoński 20 Kacper Kmieć 7 Bartosz Koziński 8 Michał Polak 18 Michał Tomaszewski 13 Andrzej Wrzesiński
Skład rezerwowy 21 Michał Derenda 16 Adam Koral 6 Patryk Stramowski 12 Igor Szpolerowski TRENER: Wesołowski Arkadiusz
Po tym meczu sztab szkoleniowy liczył na bardzo wiele, niestety boisko weryfikuje wszelkie prognozy i przypuszczenia. młodzicy Unii ulegli Startowi jedną bramkę, choć gdyby mecz potrwał 10 minut dłużej mogło być różnie ale było już za późno.
Pierwsza połowa była senna i mimo prób bramki z naszej strony nie padły. Za to nasze błędy pod koniec tej części meczu wykorzystali goście pierwszy w ustawieniu przy rzucie rożnym i drugi po błędzie bramkarza, który wypuścił piłę z rąk. Na początku drugiej połowy tracimy jeszcze bramkę po rzucie wolnym. potem nagle nastało przebudzenie ataki zaczęły się zazębiać i zaczęło być groźnie pod bramką Startu. W 48 minucie Skwarek wykonuje rzut rożny dogrywa do Grzesia, który przepięknym strzałem w długi róg zdobywa bramkę. Grzesiu z Fabkiem i Damkiem , mogli w tym okresie dobyć jeszcze 3 bramki, ale byli nieskuteczni. Na 2 minuty przed końcem spotkanie Damek strzela drugą bramkę dobijając piłkę wypuszczoną przez bramkarza.
Trochę szkoda, że przebudzenie nastąpiło tak późno bo zawodnicy mogliby się cieszyć nawet ze zwycięstwa, a tak na osłodę pozostają 2 bramki ale niestety pozostaje też ostatnie miejsce w tabeli
Komentarze