Orzeł za silny dla Unii

Orzeł Służewo - Unia Choceń 9-0(4-0) Sędzia: Jacek Przewozik

Bramki: Mateusz Maliszewski 13' Kuba Kuligowski 17' Jakub Żuchowski 18' 58' Oliwer Jakóbczak 25' 37' 59' Kacper Kujawa 39' Maciej Żbikowski 52'

Orzeł: 1 Adam Beciński 18 Marcin Beciński 30-k Oliwer Jakóbczak 26 Kacper Kujawa 19 Kuba Kuligowski 13 Mateusz Maliszewski 2 Krzysztof Małkiewicz 21 Maciej Żbikowski 24 Jakub Żuchowski TRENER: Jakobczak Adrian
Skład rezerwowy 27 Michał Kuś 12 Maciej Rosołowski

Unia: 1 Wiktor Staniszewski 10 Mateusz Klonowski 13 Adam Dankowski 8 Kacper Waligórski 7 Krystian Wojciechowski
15 Michał Seweryniak 16 Fabian Przybyszewski 14 Krystian Skwarski 9 Michał Walewicz
Skład rezerwowy 20 Hubert Brzozowski 18 Jakub Feliniak 21 Krzysztof Lewandowski 17 Mikołaj Świątecki

W swoim drugim wyjazdowym występie, młodzicy Unii nie sprostali rywalom ze Służewa, kolejnym z faworytów do wygrania tej ligi. Terminarz został tak ustalony, że 3 pierwsze spotkania gramy z najsilniejszymi zespołami w lidze młodzików, wiec trudno się dziwić, że nasz niedoświadczony jeszcze zespół otrzymuje srogie lekcje od swoich przeciwników. Pierwsza połowa nieudana, unici trochę przestraszyli się rywala grającego ostro i zdecydowanie co sprawiło, że przez 10 minut nie mogli wyjść  z własnej połowy. Kiedy to się udało niestety nie kończyliśmy akcji. Gospodarze strzelili 4 bramki większość po błędach zespołu i bramkarza, który bardzo udane interwencje przeplatał trochę mniej udanymi ale i tak Wiktor był najbardziej komunikatywnym zawodnikiem w tym meczu. Druga połowa odmienna na boku pomocy powalczył Fabek, nie ma straty goli i jest sytuacja bramkowa Skwarka i kilka ciekawych akcji. Niestety w końcówce pogubiła się eksperymentalna w tym okresie obrona i mamy kolejne bramki w końcówce spotkania. Do przeanalizowania jest kolejna lekcja udzielona przez silniejszego rywala. Liga gra dalej i z pewnością będzie jeszcze niejedna bramka do zdobycia i niejeden mecz do wygrania tym bardziej, że brakowało 2 zawodników, którzy byli chorzy.